- Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w całym 2017 r. zarejestrowano prawie pół miliona nowych samochodów osobowych, o 16,9 proc. więcej niż w 2016 r.
- Zgodnie z przepisami, zagospodarowując działkę budowlaną, należy urządzić miejsca postojowe dla samochodów użytkowników stałych i przebywających okresowo, stosownie do jej przeznaczenia i sposobu zabudowy.
- Przepisy te nie wskazują co prawda minimalnej liczby miejsc postojowych, ale ich wskaźnik określają miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego.
Każdego dnia na osiedlach dużych miast toczy się walka o to, gdzie zaparkować samochód. Miejsca parkingowe nie powstają bowiem w tak ekspresowym tempie, w jakim przybywa pojazdów na polskich drogach. Z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że w 2017 r. zarejestrowano blisko pół miliona nowych samochodów osobowych, to o 16,9 proc. więcej niż w 2016 r. Najgorzej sytuacja wygląda w centrach miast, gdzie nie sposób stworzyć dodatkowe miejsc postojowe oraz pod wielopiętrowymi blokami, w których znajduje się nawet kilkaset mieszkań, na które zwykle przypada co najmniej jeden samochód.
Liczba miejsc parkingowych musi być określona w projekcie budowlanym
Konieczność wyznaczenia miejsc parkingowych przy budynku określa Rozdział 3 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r., w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Według paragrafu 18, zagospodarowując działkę budowlaną, należy urządzić, stosownie do jej przeznaczenia i sposobu zabudowy, miejsca postojowe dla samochodów użytkowników stałych i przebywających okresowo, w tym również miejsca postojowe dla samochodów, z których korzystają osoby niepełnosprawne.
– Przepisy te nie regulują, ile miejsc parkingowych powinno powstać. W kolejnym punkcie Rozporządzenia, jego twórcy odsyłają nas jednak do zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – liczbę i sposób urządzenia miejsc postojowych należy bowiem dostosować do wymagań ustalonych w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. W celu otrzymania pozwolenia na budowę, deweloper musi zatem uwzględnić w projekcie budowlanym liczbę oraz lokalizację miejsc parkingowych zgodnie z wytycznymi określonymi w decyzji o warunkach zabudowy – mówi Jacek Kosiński z kancelarii Jacek Kosiński Adwokaci i Radcowie Prawni.
Wskaźniki parkingowe wyzwaniem dla deweloperów
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego określa dokładnie, jaki procent powierzchni przeznaczonej na inwestycję musi zajmować parking – w przypadku obiektów handlowych – lub ile miejsc parkingowych powinno przypadać na jedno mieszkanie. Jest to indywidualna kwestia władz danej miejscowości, wskaźniki te mogą się różnić nawet między osiedlami w obrębie jednego miasta, zwykle przyjmuje się jednak, że powinno to być minimum 120 miejsc postojowych na 100 mieszkań. Jest to wyzwanie oraz spore koszty dla deweloperów – praktycznie nie jest możliwe, aby udostępnienie miejsca parkingowego zwróciło koszty jego wybudowania. Do tego dochodzą przepisy określające, w jakiej odległości od budynku mogą zostać wyznaczone miejsca postojowe. Zgodnie z przepisami, które weszły w życie 1 stycznia 2018 r., nowo wybudowane lub przebudowywane miejsca parkingowe powinny być o 20 cm szersze niż dotychczas – ich długość powinna wynosić 5 m, a szerokość 2,5 m. W przypadku miejsc dla osób niepełnosprawnych szerokość musi wynieść co najmniej 3,6 m. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury zwiększa natomiast z 4 do 10 maksymalną liczbę miejsc postojowych, które znajdują się w odległości co najmniej 7 m od zabudowań.