Od pewnego czasu rząd prowadzi intensywną politykę promocji partnerstwa publiczno-prywatnego. W ślad za działaniami typowo marketingowymi podążają nowe, ciekawe rozwiązania prawne. Partnerstwo publiczno-prywatne to z wielu względów niezwykle korzystna formuła długofalowej współpracy sektora publicznego z biznesem, przynosząca obopólne korzyści. Przede wszystkim podmioty publiczne w jej ramach zyskują cenne now-how w zakresie realizacji i zarządzania inwestycją, a tym samym alternatywne źródło jej finansowania. Dla przedsiębiorców zaś to świetna okazja do rozwoju własnej działalności, opartego na stałej i wieloletniej współpracy. Zalety te już dawno dostrzeżono w Europie Zachodniej, gdzie partnerstwo publiczno-prywatne jest szeroko wykorzystywane. W Polsce co prawda ciągle jest wiele do zrobienia w tej dziedzinie, jednak można już zauważyć wyraźne zwiększenie zainteresowania partnerstwem, zwłaszcza ze strony sektora publicznego.
W najnowszym numerze wydawanego przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju „Biuletynu Partnerstwa Publiczno-Prywatnego” szeroko omawia się problematykę wykorzystania PPP w ochronie zdrowia, a zwłaszcza analizuje się dotychczasowe doświadczenia Polski w tym obszarze. Rzeczywiście partnerstwo to ciekawa alternatywa dla tradycyjnego finansowania służby zdrowia. Biorąc pod uwagę fakt, że jest to elastyczna formuła współpracy, to od samych stron umowy zależy w jaki sposób określą swoje obowiązki. W podstawowym zakresie w ramach PPP można wybudować szpital, czy przychodnie, a następnie zapewnić zarządzanie nim przez określony czas. W bardziej rozbudowanych przypadkach umowa partnerstwa może ponadto obejmować np. dostarczanie posiłków, przewóz chorych, prowadzenie laboratorium, a nawet świadczenie pełnych usług medycznych. Biorąc pod uwagę ciągle rosnące potrzeby służby zdrowia, skorzystanie z zasobów sektora prywatnego może okazać się jedynym skutecznym sposobem na poprawienie efektywności tego typu usług publicznych.