W mediach od kilku dni pojawiają się informacje dotyczące kolejnych wersji „tarczy antykryzysowej” opracowywanej przez rząd. Niestety w większości przypadków nie napawają one optymizmem, gdyż w zdecydowanej większości mają charakter techniczny (np. wydłużenie terminu na wypełnienie różnego rodzaju obowiązków, związanych chociażby z rejestracją pojazdów), niezwiązany z realną pomocą dla biznesu. Wśród pomysłów istotnych dla przedsiębiorców można wyróżnić zaliczenie spraw restrukturyzacyjnych do kategorii „pilnych”, stworzenie ustawowych mechanizmów do renegocjacji każdego kredytu zaciągniętego przez przedsiębiorcę, czy możliwość wysłania pracowników na przymusowy urlop. W pierwszym przypadku, dzięki temu rozwiązaniu przedsiębiorcy mogą być pewni, że wnioski restrukturyzacyjne będą rozpatrywane nawet, gdyby sądy zupełnie zaprzestały swojej działalności. Jednak nie oznacza to, że tego rodzaju sprawy – mogące okazać się kluczowe z punktu widzenia biznesu – będą rozstrzygane sprawnie.

W przypadku zaś renegocjacji kredytów ustawodawca ma zamiar jedynie otworzyć taką możliwość – ostateczny kształt umowy będzie zależał tylko i wyłącznie od wyników rozmów z bankami, a więc w praktyce od postawy samych kredytodawców. Natomiast bardzo ciekawą propozycją wydaje się umożliwienie pracodawcom wysyłania swoich pracowników na przymusowe urlopy, w wymiarze 14 dni. Jasne jest, że tego rodzaju rozwiązania będą wzbudzać sprzeciw samych zatrudnionych – z resztą organizacje związkowe już zgłaszają do niego poważne zastrzeżenia – jednak dla wielu przedsiębiorców może to okazać się jedyny sposób na ocalenie miejsc pracy. Poza tym wszystko wskazuje na to, że sytuacja epidemiczna ma szansę ustabilizować się dopiero na początku sezonu urlopowego, co z kolei oznaczałoby, że w momencie, gdy przedsiębiorstwo będzie mogło zacząć normalnie działać, wielu pracowników chciałoby korzystać z urlopu wypoczynkowego. W obecnej sytuacji konieczne jest nowe wyważenie praw pracowników i interesów pracodawców – a obydwie strony muszą być przygotowane na ustępstwa.