Jednym z głównych problemów polityki przestrzennej – zwłaszcza w dużych miastach – jest brak jasno wydzielonych obszarów przeznaczonych pod określone typy zabudowy. Zwłaszcza przy braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego niejednokrotnie trudno określić, czy np. istniejące osiedle domów jednorodzinnych bądź bloków mieszkalnych pozwala na zrealizowanie inwestycji polegającej na budowie biurowca. W takich przypadkach niezbędne jest uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy, a tym samym określenie, jaki typ zabudowy jest dopuszczalny dla danego obszaru – biorąc pod uwagę przede wszystkim już istniejącą infrastrukturę. To zaś z jednej strony wymaga precyzyjnego zdefiniowania obszaru, który należy wziąć pod uwagę przy dokonywaniu tejże analizy, z drugiej zaś jasne określenie jaką funkcje spełniają istniejące budynki. Jednocześnie ustalając „sąsiedztwo” planowanej inwestycji należy brać pod uwagę nie tylko działki bezpośrednio przylegające do określonej nieruchomości, ale wszystkie tworzące pewną całość urbanistyczną.
Z praktycznego punktu widzenia najważniejszą kwestią związaną z ustalaniem zasad dopuszczalności wydania decyzji o warunkach zabudowy jest odpowiedź na pytanie, czy możliwe jest „krzyżowanie się” różnych funkcji danego obszaru, np. usługowej z mieszkaniową. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 10 maja 2019 roku, sygn. akt II OSK 1109/19 dopuścił taką możliwość, uznając, iż kontynuacja funkcji zabudowy sąsiedniej nie oznacza ograniczenia nowej zabudowy do możliwości powstania w danym miejscu jedynie obiektów tożsamych z już istniejącymi. NSA podkreślił, że nowa zabudowa na danym obszarze jest dopuszczalna wówczas, gdy nie jest ona sprzeczna z już istnieją funkcją. Stąd też wydanie decyzji „WZ” jest możliwe zarówno w sytuacji, gdy planowana inwestycja powtarza jedną z istniejących funkcji, jak i wówczas, gdy wskazuje na uznawane uzupełnienie którejś z nich. Stąd też nie ma prawnych przeszkód np. do wybudowania biurowca w okolicach domów jednorodzinnych – jednak dopuszczalność takiego rozwiązania zawsze zależy od analizy szczegółowych okoliczności danego przypadku. Najłatwiej problem ten rozwiązać wówczas, gdy na analizowanym obszarze już istnieje zarówno zabudowa mieszkaniowa, jak i usługowa. Wtedy nową inwestycję należy traktować, jako prostą kontynuację już istniejącej funkcji.