Nowelizacja Prawa budowlanego z 2019 roku wymusiła konieczność zmian warunków technicznych, jakimi muszą odpowiadać budynki oraz ich usytuowanie. NIESTETY, PRACE NAD NOWYM ROZPORZĄDZENIEM WSKAZUJĄ, ŻE MOŻE ONO POWAŻNIE UTRUDNIĆ INWESTYCJE BUDOWLANE.

Nowe przepisy powinny zostać wprowadzone do września bieżącego roku, co z kolei oznacza konieczność ich stosunkowo szybkiego opracowania. JEDNAK POŚPIECH PRZY TEGO RODZAJU AKTACH JEST WYJĄTKOWO NIEWSKAZANY, A OBECNIE PROCEDOWANY PROJEKT Z PEWNOŚCIĄ WYMAGA WIELU POPRAWEK.

Na szereg błędów wskazuje chociażby Polski Związek Firm Deweloperskich czy Izba Architektów Rzeczypospolitej Polskiej.

Problemem są zarówno błędy legislacyjne, jak i kontrowersyjność samych rozwiązań. Jednym z ich przykładów jest PRÓBA UTRUDNIENIA BUDOWY KAWALEREK O MAŁYM NASŁONECZNIENIU.

USTAWODAWCA MA ZAMIAR UCHYLIĆ PRZEPIS POZWALAJĄCY NA NIEOKREŚLANIE CZASU NASŁONECZNIENIA DLA JEDNOPOKOJOWYCH MIESZKAŃ W ZABUDOWIE ŚRÓDMIEJSKIEJ. To zaś może właściwie zupełnie zablokować tego rodzaju inwestycje w centrach miast.
Co prawda trudno negować konieczność walki z różnego rodzaju nadużyciami, jednak nie jest to to samo, co praktycznie zupełne zablokowanie możliwości budowy kawalerek w zabudowie śródmiejskiej.