• Od kilku miesięcy kurs franka szwajcarskiego niezmiennie utrzymuje się na wysokim poziomie, co wręcz automatycznie oznacza poważne problemy dla frankowiczów
  • Niestety, jak na razie nie widać perspektyw na zmianę tego stanu rzeczy – a wszystkie prognozy dotyczące kursu franka szwajcarskiego każą przygotować się raczej na dalsze wzrosty, a co najwyżej na utrzymanie się obecnego poziomu cen tej waluty
  • Z pewnością jest to jeden z najważniejszych argumentów za wytoczeniem powództwa kwestionującego postanowienia umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do franka szwajcarskiego

Wszyscy frankowicze są wręcz uzależnieni od kursu franka szwajcarskiego – przyjęte w umowach kredytowych mechanizmy indeksacji bądź denominacji powodują, że zarówno wysokość poszczególnych rat, jak i bilans całości zobowiązania ściśle zależą od tego, w jaki sposób kształtują się ceny waluty szwajcarskiej. Oczywiście nie mniej istotne jest kto i na jakich zasadach dokonuje tych wycen – tu przeważnie przyjęte umowy kredytowe zakładają, że bank ma prawo wręcz dowolnie kształtować kurs. Co prawda orzecznictwo coraz częściej przychyla się do stanowiska, że tego rodzaju mechanizmy w obrocie z konsumentami są niezgodne z prawem, jednak nie zmienia to faktu, że do momentu ewentualnego wygrania sprawy przed sądem, frankowicze muszą mierzyć się z poważnym zagrożeniem swojej sytuacji finansowej. Jakie są więc prognozy dotyczące kursu franka szwajcarskiego?

DŁUGOTERMINOWE PROGNOZY KURSU FRANKA SZWAJCARSKIEGO

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że w ogóle poziom kursu walut jest wypadkową wielu różnych czynników – składających się przede wszystkim na kondycję światowej gospodarki. Ta zaś, jak wiadomo, została poważnie nadszarpnięta przez ciągle trwającą – a w wielu miejscach świata wręcz nasilającą się – pandemię koronawirusa. Wahania na światowych rynkach i generalne pogorszenie się nastrojów – zarówno wśród inwestorów, jak i konsumentów – negatywnie przekłada się na wartość poszczególnych walut. Chociażby z tego względu w ostatnim czasie euro, czy właśnie frank szwajcarski notują wręcz rekordowe wartości.

Oczywiście ceny waluty szwajcarskiej – poza globalnymi uwarunkowaniami gospodarczymi i ekonomicznymi – są ściśle uzależnione od sytuacji na tamtejszym rynku. Tymczasem przy światowym kryzysie, gospodarka szwajcarska radzi sobie stosunkowo dobrze, co zdecydowanie umacnia – i tak bardzo mocno zakorzenione wśród inwestorów – przekonanie o tym, że frank szwajcarski stanowi po prostu bezpieczną walutę. Chociażby z tych względów w najbliższym czasie – niestety – nie należy spodziewać się spadku cen franka. Tym bardziej, że w obecnej sytuacji władze Szwajcarii nie mają powodów, aby dążyć do osłabienia swojej waluty.

KURS FRANKA SZWAJCARSKIEGO – PROGNOZA KRÓTKO- I DŁUGOTERMINOWA

Kwestie dotyczące prognoz rozwoju sytuacji na rynku walutowym – przy całej ułomności tego porównania – przedstawiają się podobnie, jak w przypadku prognoz pogody. Zawsze są one obarczone sporym ryzykiem błędu – wynikającego chociażby z wielu niepewnych czynników, które trzeba brać pod uwagę – wzrastającym wraz z długością okresu, na jaki przygotowywana jest taka prognoza. Zwłaszcza w niepewnych gospodarczo czasach bardzo trudno przewidzieć długookresowe kształtowanie się kursu walut. Co prawda, przynajmniej na razie, kryzys wywołany pandemią nie przybiera takich rozmiarów, jakich niektórzy spodziewali się jeszcze kilka miesięcy temu, jednak nie ma wątpliwości, że do pełnego oszacowania gospodarczych skutków pandemii potrzeba jeszcze sporo czasu.

Z tych względów bardzo trudno przewiedzieć sposób kształtowania się kursu franka w najbliższych miesiącach. Jednak trendy są zdecydowanie niekorzystne dla wszystkich frankowiczów. Od kilku lat obserwujemy właściwie stały wzrost wartości waluty szwajcarskiej – właściwie wszyscy frankowicze doskonale o tym wiedzą, gdy właśnie to zjawisko spowodowało ich obecny stad zadłużenia, unaoczniając jednocześnie nieuczciwość niektórych klauzul użytych w umowach. Właściwie można śmiało powiedzieć, że istotą problemów frankowiczów i ich źródłem jest połączenie abuzywnych postanowień umów frankowych ze znaczącym wzrostem kursu waluty szwajcarskiej.

W każdym razie w obecnej sytuacji nie widać perspektyw na zmianę tego trendu. Co nie oznacza, że frankowicze są zupełnie bezradni i niejako skazani na dalszy wzrost swojego zadłużenia, spowodowany umacnianiem się wysokiego kursu franka. W końcu o ile frankowicze nie mają wpływu na kształtowanie się kursu walut, o tyle mogą doprowadzić do stwierdzenia abuzywności postanowień umowy kredytowej dotyczących denominacji i indeksacji – a tym samym do „odfrankowienia” zobowiązania, a nawet zupełnego upadku umowy. Pozostaje jeszcze opcja przewalutowania kredytu. Jakie są więc warunki takiej operacji i kiedy warto ją przeprowadzić?

SKUTKI PROGNOZY KURSU FRANKA

Mówiąc najogólniej przewalutowanie kredytu to przeliczenie kwoty pozostałej do spłaty we frankach szwajcarskich na złote polskie. Jednak w realiach kredytów denominowanych i indeksowanych operacja ta jest trudniejsza, bardziej czasochłonna – a w związku z tym niekiedy droższa – niż w przypadku tradycyjnych kredytów frankowych (a więc udzielonych i spłacanych od razu w tej walucie). Warto pamiętać, że w niektórych przypadkach przewalutowanie kredytów frankowych może się okazać w ogóle niemożliwe. Poza tym przewalutowanie jest najbardziej opłacalne w okresie spadku kursu danej waluty, z czym – jak wiadomo – nie mamy obecnie do czynienia. Dlatego – o czym powinny wiedzieć właściwie wszystkie kancelarie oferujące pomoc prawną dla frankowiczów – zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zainicjowanie sprawy sądowej przeciwko bankowi, opartej o zarzut zastosowania przez kredytodawcę klauzul niedozwolonych.

Jednak przygotowując pozew skierowany przeciwko bankowi trzeba uważać, aby – mówiąc przysłowiowo – „nie wylać dziecka z kąpielą”. Może się bowiem okazać, że uzyskanie korzystnego orzeczenia, w przypadku sformułowania żądania abstrahującego od faktycznej – zwłaszcza finansowej – sytuacji frankowicza doprowadzi konsumenta do poważnych problemów ekonomicznych. Dlatego – przy zdecydowanym utrwalaniu się orzecznictwa korzystnego dla posiadaczy kredytów indeksowanych i denominowanych do waluty szwajcarskiej – należy pamiętać, że zapada ono w istocie na kanwie różnych stanów faktycznych. Stąd proste przenoszenie – nawet korzystnej dla konsumenta tezy – na jego sprawę, może stanowić nienajlepsze rozwiązanie. Dlatego tak ważne jest przygotowywanie dla frankowiczów pozwów „szytych na miarę” problemów i ich uwarunkowań.